Maybelline, Affinitone Perfecting & Protecting Fundation with Vitamin E

Cześć Kochani:*
Jak tam u Was? Przygotowania do świąt już w trakcie? U mnie choinka już ubrana.
Mam nadzieję, że jakoś odpocznę przez tą przerwę świąteczną, mam również w planach kilka stylizacji.. w końcu będę miała czas na zrobienie zdjęć :) 
Dzisiaj przygotowałam dla Was recenzje podkładu Maybelline. Zapraszam ;*

Maybelline, Affinitone Perfecting & Protecting Fundation with Vitamin E (Podkład `Idealne dopasowanie`)

Opis: Podkład o ultralekkiej, płynnej konsystencji zapewniającej równomierne pokrycie skóry. Pozwala jej oddychać nie zatykając porów. Dzięki zawartości witaminy E gwarantuje 8-godzinne nawilżenie.
Affinitone, w którym zastosowano technologię Shade True, zawiera delikatne mikro-sfery i perełki, które zapewniają idealne wykończenie makijażu i świeży wygląd.
Jest to pierwszy podkład z naturalnymi pigmentami koloru, które pokrywają niewielkie przebarwienia skóry i perfekcyjnie dopasowują się do jej odcienia oraz struktury.
Dostępny w 6 odcieniach.

Skład: aqua, isododecane, cyclopentasiloxane, glycerin, cyclohexasiloxane, peg-10 dimethicone, methyl methacrylate, crosspolume, butylene glycol, dimethicone isoeicosane, disterdimonium hectorite, cetyl peg/ppg-10/1dimethicone, sodium chloride, phenoxyethanol, c9-15 fluoroalkohol phosphate, polyglyceryl -4 isostearate, hexyl laurate, butylparaben, tocopherol, panthenol, propylene glycol, royal jelly, chamomilla recutita/matricaria flower extract [+/- may contain ci 77891/titanium dioxide, ci 77499, ci 77491, ci 77492, iron oxides, mica]

Cena: ok.26zł

Opinia: O podkładzie trochę się naczytałam, większość jednak opinii była taka, że nie warto go kupować, więc nie decydowałam się na niego podczas zakupów w drogerii, a powiem szczerze, że od wakacji się zastanawiałam nad nim. W końcu ostatnio będąc w drogerii Natura natrafiłam na promocje, gdzie kosztował on ok.16zł, więc postanowiłam go wziąć ... i jak? Jestem zadowolona z niego, żałuję, że wcześniej go nie kupiłam. Podkład fajnie rozprowadza się po twarzy, rozsmarowując go mamy wrażenie takiego jakby satynowego dotyku, przeciwnie do niektórych podkładów, które są tak tłuste, że sama aplikacja jest nieprzyjemna.. 

Będąc przy aplikacji jest dla mnie pewien minus, a chodzi tu o rzadką konsystencje, co może sprawić, że nachlapiemy podkładem gdy np. się śpieszymy. I to właśnie z uwagi na rzadkość rozprowadzam go palcami a nie gąbką, która pewnie większość by wchłonęła.. Mimo wszystko podkład  nie powoduje smug, nie utlenia się czyli nie ciemnieje w ciągu dnia. Pod koniec dnia możemy zauważyć delikatne świecenie na czole, ale nie jest to rzucające się w oczy. Podkład dobrze współgra z korektorami, nie waży się. 

Jeśli chodzi o krycie, nie jest 100% ale takie krycie jakie daje jest dla mnie wystarczające, gdy mam problem sięgam po korektor czy kamuflaż(o którym niedługo napiszę) 

Jak go oceniam? 4/5 :D Czy go kupię jeszcze? Z pewnością tak :)

 A tak wygląda efekt po całym dniu(z pudrem i bronzerem)

 A może któraś z Was go używała? Jakie macie o nim zdanie?

Używałyście może wersji z minerałami?

Buziaczki :*