29 września 2014

White nails and please S.O.S.

Witajcie :*
Pojutrze zaczynam studia..lekki stresik jest ;) Wczoraj "pożegnałam" się z moimi pazurkami żelowymi, które miałam od.. nawet nie pamiętam. Decydując się na kierunek pielęgniarstwo powinnam mieć skromne pazurki, króciutko obcięte, chociaż bardziej jak dopiero zaczną się praktyki, ale lepiej wcześniej się przyzwyczaić oraz nie wyrobić sobie u innych złego zdania. Osoby, które śledzą mój blog wiedzą, że czasami miałam mega długie paznokcie. 
Na "pożegnanie" przygotowałam dla Was dwa zdobienia, które są bardzo łatwe i można je śmiało stworzyć np. na białej hybrydzie czy białym żelu.
Zapraszam :*
Powyższe zdjęcie było inspiracją do wykonania jednego ze zdobień.
A to jak mi to wyszło







Do drugiego zdobienia zainspirowała mnie moja letnia sukienka w identycznych kolorkach 






A teraz ostatnia część.. czyli to jak wyglądały pazurki przed ściągnięciem żelu 



A teraz po




Wiem, wiem.. nie wyglądają super, ale myślałam, że będzie gorzej, że będą zupełnie jak papier.. cienkie. Lecz nie ma wielkiej tragedii. Jedynie ubolewam nad tym iż są jasne plamki, paznokietki trochę zżółkły, mają nierówną płytkę. Jak na razie nałożyłam odżywkę Sally Hansen, bo z doświadczenia wiem, że po żelu czy tipsach kochana odżywka Eveline sprawi, że będę miała odciąć sobie palce. Jedynie później nałożę płynne szkoło Eveline, by wzmocnić pazurki. Wcieram również oliwkę, krem. Dzisiaj mam zamiar jeszcze zrobić kąpiel pazurkom z ciepłej oliwy z oliwek z cytryną :)
A Wy może macie swoje sprawdzone metody "reanimacji" paznokci?

Buziaczki :* 
 

16 komentarzy:

  1. pierwsza wersja extra;)

    OdpowiedzUsuń
  2. kochana moje pazurkich po hybrydach wygladały podobnie ,do tej pory używam odżywki z eveline żeby przywrócić im ładny wyglad

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja się właśnie trochę obawiam jej używać bo wiem, że np. po tipsach jak nią pomalowałam myślałam, że będę musiała obciąć palce bo tak bolało :(

      Usuń
  3. Ślicznie pomalowane paznockie ^_^

    OdpowiedzUsuń
  4. to pierwsze zdobienie bardzo mi się podoba ;) powodzenia na studiach :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajne mani, pierwszy mi się ogromnie podoba, bardzo fajnie to wygląda :)
    Kochana widziałam też na FB ale nie miałam czasu komentować, że wygrałaś konkurs na stylizację. Super! Bardzo Ci gratuluję, fajnie, że ktoś docenił Twój talent i wyczucie :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję :* Jest mi miło czytać takie słowa :)

      Usuń
  6. Bardzo, bardzo mi się podobają:) szczególnie te drugie:) jak ja bym chciała tak cudnie sobie pomalować paznokietki, no ale cóż nie umiem;/ ale Ty Kochana masz talencioch ogromny:)
    Gratulacyjki z wygranej:) cieszę się razem z Tobą
    Pozdrawiam:) buziaki:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wystarczy wprawa, kiedyś jak pomalowałam paznokcie to lakier nie tylko był na paznokciach..hihi :D
      Dziękuję bardzo Kochana :*

      Usuń
  7. o jejku te ombre wygladaja okropnie i jakis wlos Ci sie tam chyba do lakieru przykleil ... :o A czemu masz takie zolte rece na ostatnich zdj ?
    Najbardziej podobaja mi sie pierwsze jest ok ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak robiłam zdjęcia nie było tak, to wina oświetlenia :/

      Usuń
  8. Mamy ten lakier lovely IBIZA tylko że cytrynkę neonową, też do sztucznych paznokci, natomiast sama go kładę na swoje naturalne paznokcie i nic się z nimi nie dzieje - trzeba pamiętać, żeby pod spód nałożyć jedwab do pazurków, wtedy się tak nie niszczą ;)
    A co do tego, że trzeba się pożegnać w takim fachu z długimi paznokciami to znam ten ból :D Sama musiałam zrezygnować ze swojej długości dla bezpieczeństwa pacjentów :)
    Pierwsze bardzo eleganckie :)
    Pozdrawiam S.

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz, zarówno pozytywny jak i negatywny jest dla mnie bardzo ważny i sprawia, że prowadzenie bloga jest jeszcze ważniejsze.
Dziękuje bardzo i serdecznie zapraszam do ponownego odwiedzenia bloga, w celu ułatwienia zapraszam do dołączenia do witryny jako obserwator
Pozdrawiam :)