28 stycznia 2015

Marion, Szampon koloryzujący

Witajcie :*
Czy Was również irytuje ta pogoda? Miałam ostatnio pomysł na stylizacje,gdy zrobiło się ciepło, a tu nagle spadł śnieg, a dziś już go nie ma ..
 

Dzisiaj będzie o włosach. Moje włosy jak wiecie są koloru blond, planuję zrobić jaśniejszy odcień, ale cały czas to odwlekam w czasie, bo kusi mnie całkowita zmiana koloru. Więc ostatnio zrobiłam jedynie szamponetkę dla odświeżenia koloru. 
Kiedyś pisałam o tym na Fanpage'u, ale postanowiłam pokazać Wam pełną recenzję, więc zapraszam :*


Jeśli chodzi o tą formę koloryzacji zawsze wybieram te z firmy Marion. Kiedyś.. jeszcze w gimnazjum wpadłam na pomysł zrobienia się na rudo i była to właśnie szamponetka Marion o odcieniu "Miedź" Pamiętam, że ładnie pokrył włosy, ale nie zmył się sam do końca, musiałam rozjaśniać włosy, gdy chciałam z powrotem wrócić do blondu. Dla jednych to plus za trwałość, a dla innych może to być minus jeśli planują koloryzacje na krótki okres czasu.

Marion, Szampon koloryzujący w saszetce




Opis: Szampon koloryzujący Marion to wyjątkowy, bezpieczny produkt do koloryzacji włosów oparty na barwnikach bezpośrednich. Nie zawiera amoniaku i wody utlenionej. Zawarty w szamponie koloryzującym wyciąg z aloesu drzewiastego nadaje włosom piękny, żywy kolor i naturalny połysk, poprawia ich rozczesywalność, a naturalny filtr UV chroni włosy przed negatywnym działaniem promieni słonecznych.
Od 10 lat niekwestionowany lider na rynku. Największa gama kolorystyczna - aż 25 pięknych, głębokich i nasyconych kolorów


Cena: ok.5zł (ja płaciłam 2zł z groszami)

Opinia: 
Szampon zamknięty w saszetce, do opakowania dołączona jest para rękawiczek, choć osobiście zawsze używam własnych nitrylowych(są dla mnie wygodniejsze) Choć te dołączone nie są problemowe.
Produkt nakładamy na umyte osuszone ręcznikiem włosy do wytworzenia piany i zostawiamy na odpowiedni czas podany na opakowaniu. Ja swój odcień 69Platynowy Blond trzymałam około 40 minut. Jeśli używamy ciemnych kolorów warto zabezpieczyć skórę przy włosach kremem.
Po tym czasie zmywamy szampon do momentu aż będziemy mieć czystą wodę. Włosy są miękkie po zmyciu, ładnie pachną. Efekt jest widoczny poniżej :) Jestem zadowolona z efektu, ładne odświeżenie koloru bez żółtych tonów. Przy myciu średnio 3 razy w tygodniu kolor utrzymywał mi się do miesiąca jak robiłam szamponetkę przedtem. Ja jestem zadowolona i z pewnością nie raz kupię ten produkt. 
Ogólnie lubię firmę Marion, są to kosmetyki dobrej jakości i w dobrej dla portfela cenie :)








Zapraszam Was również na Facebook'a, gdzie trwa rozdanie i możecie wygrać śliczną neonową bransoletkę od Agnieszka Chojnacka Biżuteria-rękodzieło. Więcej informacji TUTAJ

 
A Wy używacie szamponów koloryzujących? Może właśnie ten? A może macie inne sprawdzone?
Buziaczki :*
  

22 komentarze:

  1. Nie używam szamponów wolę farby do włosów, fajny kolorek ci wyszedł:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli chodzi o większe zmiany też wybieram farby :)

      Usuń
  2. hmm, nie myślałam że szamponetka da radę rozjaśnić włosy! Jedynie przyciemnić czy zmienić kolor na jakiś fiolet czy coś :P Fajny taki biały wyszedł, lubię!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No powstał taki efekt mimo, że to tylko szamponetka za niecałe złote ;)

      Usuń
  3. Ja lubię czasami przyciemnić trochę włosy szamponem z Joanny Aromatyczne Cappuccino :) Niby kolor na opakowaniu jest ciemny, a w rzeczywistości wychodzi bardzo ładny ciepły blond. Szukam takiej farby, ale niestety nic nie znalazłam odzwierciedlającego tą szamponetkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z Joanny używałam też szamponetek jak miałam ciemne włosy. Może poszukaj w hurtowniach fryzjerskich? Większe palety są i zawsze można wymieszać odcienie by uzyskać wymarzony ;)
      Buziaki :*

      Usuń
  4. masz ładny kolor włosów, ale ja osobiście nie przepadam za szamponami koloryzującymi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Ja często aż tak nie robię, nieraz używam też henny koloryzującej :)

      Usuń
  5. świetny kolor, jednak sama wolę farby :) nie farbuje często gdyż tylko pogłębiam swój kolor raz na 2.3 miesiące :)
    PorcelainDesire

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Ja teraz też chyba niedługo muszę farbnąć, ale jeszcze myślę nad odcieniem. To zazdroszczę włosków jak tak rzadko używasz koloryzacji ;)

      Usuń
  6. Ładny kolorek, jesli ktoś lubi takie produkty powinien się czym prędzej udać do drogerii;)

    Buziaki

    xo xo xo xo xo

    OdpowiedzUsuń
  7. mnie pooda również irytuje. tej arby używałam dawno temu;p

    OdpowiedzUsuń
  8. to ja Ci dziś sprzedam nowość na jaką ostatnio trafiłam - sklep elekto.pl sama nazwa brzmi kapitalnie nie? W każdym razie posiadają kosmetyki, perfumy, książki i nawet agd :) Często są promocje.

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię firmę marion :) Takie szamponetki są fajne bo włosów nie niszczą, a jednak zmiana jest :)
    Buziaki ! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj ja też, kilka dni temu robiłam laminowanie włosów z Marion :) Dokładnie ;)

      Usuń
  10. nie farbuje i nie koloryzuje wlłosków :D

    OdpowiedzUsuń
  11. lubię te szamponetki! jak miałam czerwone włosy to odświeżałam nimi kolor :)

    [ mała x mi ]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie przy czerwiniach szamponetki czy tonery to niezbędnik odświeżania kolorku. Jak miałam kiedyś takie to narzekałam ciągle na szybkie wypłukiwanie się barwnika i wróciłam do blondu :D

      Usuń
  12. Ja nigdy nie farbowałam włosów, lubię swój naturalny kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz, zarówno pozytywny jak i negatywny jest dla mnie bardzo ważny i sprawia, że prowadzenie bloga jest jeszcze ważniejsze.
Dziękuje bardzo i serdecznie zapraszam do ponownego odwiedzenia bloga, w celu ułatwienia zapraszam do dołączenia do witryny jako obserwator
Pozdrawiam :)