Cześć Kochani :*
Dzisiaj wstałam wcześnie, ponieważ od kiedy rodzice pojechali na urlop to ja przejęłam "dowodzenie", wiadomo brat do szkoły trzeba wstać żeby nie spóźnił się do szkoły. Ale już na szczęście wracają jutro, stęskniłam się już ;)
Ostatnio na blogu pojawiały się same stylizacje, dlatego dzisiaj postanowiłam postawić na recenzję. Będzie to następny produkt z paczki Catrice.
Jesteście ciekawi? Zapraszam :*
Catrice, Made To Stay, Smoothing Lip Polish (Trwały błyszczyk do ust)
Opis:
Błyszczyk do ust o głębokim nasyceniu
koloru i wspaniałym połysku. Formuła zawiera pigmenty, które gwarantują
wyjątkowo mocny kolor i doskonałe podkreślenie ust. Odpowiednio
wyprofilowany aplikator umożliwia precyzyjną i równomierną aplikację.
Formuła utrzymuje się na ustach do 8 godzin. Błyszczyk został wzbogacony
o kompozycję zapachową.
Cena: ok.21złOpinia:
W paczuszce od Catrice znalazł się
również trwały błyszczyk do ust Made to stay w kolorze 050 Megan
Fuchsia. Jest on zamknięty w klasycznym opakowaniu jak na błyszczyk
o walcowatym kształcie bez większych udziwnień. Opakowanie jest
utrzymane w kolorystyce czerni oraz kolor sugerujący kolor
błyszczyku. Napisy nie są jednak trwałe jak sam produkt ;) Napis
sugerujący, że produkt utrzymuje się 8h starł się co widać na
zdjęciach.
Smak :) i zapach jest wg mnie taki
chyba.. owocowy, kwaskowy z nutą jednak sztuczności, co trochę przeszkadza, ale da się przyzwyczaić.
Aplikacja
wymaga lekkiej wprawy, ponieważ jest to intensywny kolor i jeśli
chcemy mieć równo pomalowane usta potrzebne jest nam lusterko a nie
tylko „maźnięcie” na ślepo. Produkt ma gęstą konsystencje,
która mimo wszystko dobrze się nakłada.
Jak z tą trwałością? Powiem
szczerze, że oceniam na 5 :) Błyszczyk trzyma się naprawdę długo,
czy 8h? Nie patrzyłam na zegarek, ale na pewno było to kilka
godzin, gdzie usta wyglądały dobrze, jak przed chwilą pomalowanie.
Mimo zostawiania śladów np. na szklance, usta nadal wyglądają
nienagannie.
Jestem jak najbardziej zadowolona z
niego. Która z Was nie lubi mieć ładnych, błyszczących ust w
intensywnych kolorze? :) Czasami warto zaszaleć. Mimo iż wolę
kosmetyki do ust w macie to jest to jeden z moich ulubionych
maziowideł do ust.
Polecam :)
Może miałyście ten błyszczyk? Podoba Wam się?
Buziaczki :*
ma piękny, intensywny kolor. ale nie dałabym tyle za błyszczyk, prędzej za szminkę :)
OdpowiedzUsuńKolor bardzo ciekawy, taki głęboki.
OdpowiedzUsuńja jakoś nie lubię błyszczyków, nie wiem czemu
OdpowiedzUsuńLadny intensywny kolor ;-)
OdpowiedzUsuńChodz wole szminki od blyszczykow
Wspaniały, intensywny kolor
OdpowiedzUsuńSzkoda, że napisy z opakowania się ścierają, nie cierpię tego, to tak potem nie ładnie wygląda. Ale sam kolor jest piękny. Lubię takie mocniejsze odcienie kiedy się robi chłodniej, fajnie ożywiają bledszą już twarz :) Ogólnie mimo ścierających napisów chciałabym ten błyszczyk :D
OdpowiedzUsuńAle fajny, intensywny kolorek :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie kolory błyszczyków :) Kochana myślałam, że cię już oda dawna obserwuję a się okazało, że nie więc już obserwuję :) a co do bransoletek to czekam na efekty :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) :* Jak tylko pojadę do tego sklepu to będę robić :)
Usuńładny kolor :)
OdpowiedzUsuńAlice ♥
Kolorek ładny, ale wolę jednak błyszczyki bezbarwne.
OdpowiedzUsuń