16 października 2014

What's going on? Czyli kilka słów ode mnie

Witajcie Kochani :*
Dzisiaj zupełnie co innego niż dotychczas, nie będzie nowej stylizacji, recenzji, wish-listy.. Dzisiaj chcę Wam coś napisać od siebie, tak prywatnie, tak po prostu.
Nie raz widziałam takiego typu posty na innych blogach, ale nie jest to powód dlaczego piszę to co piszę teraz. Więc czemu taki post? Bo wiele się u mnie zmienia. 



Jak niektórzy z Was wiedzą zaczęłam studiować. Trudno mi się było przestawić po .. w sumie 5 miesiącach wakacji. Nie nabrałam jeszcze takiego tempa jak bym chciała,ale z dnia na dzień jest coraz lepiej. 
Nie siedzę całymi dniami na uczelni, są dni kiedy mam zajęcia od rana do wieczora, ale są również dni gdy mam na popołudnie czy tylko wykłady do południa. 
Zauważyliście pewnie, że notek jest mniej.. Bardzo Was za to przepraszam, gdy ostatnio miałam czas to wtedy deszcz padał. Ale obiecuję, że w najbliższym czasie na pewno pojawią się nowe stylizacje, których pomysły już mam w głowie. 
Szczerze? Przez głowę przeszły mi myśli, żeby zawiesić czy nawet usunąć blog, ale jakoś nie potrafię przekreślić tego w co włożyłam jakąś część siebie, czas, wysiłek. Na pewno Drogie Anonimki by się bardzo ucieszyły, gdybym się poddała. Wiem, że nie mam milionów wejść, tysięcy lajków, setek obserwatorów, ale to co osiągnęłam jest dla mnie pozytywnym szokiem i satysfakcją. Na początku prowadzenia bloga wypełniła mnie euforia, gdy stuknęło 100 wyświetleń, a teraz jest ponad 20 000 Bardzo Wam dziękuję wszystkim i każdemu z osobna, za każdy komentarz, wyświetlenie.. za to, że jesteście.
Mam nadzieję, że również zrozumiecie i nie zostawicie mnie z uwagi na to, że troszkę jest mnie mniej. Planuję zrobić konkursik by jakoś Wam to wynagrodzić. 

Życie pędzi w zawrotnym tempie, wszystko dzieje się tak szybko. Codziennie każdy z Nas zdobywa nowe doświadczenia.. dobre czy też złe, codziennie uczymy się czegoś nowego.. w szkole, na uczelni, a przede wszystkim w życiu. Z każdym dniem powinniśmy coraz bardziej doceniać życie, cieszyć się nawet z małych rzeczy, nie zniechęcać się po porażkach, upadkach, lecz wyciągać z nich wnioski, bo nikt nie jest idealny, każdy popełnia błędy i myśleć o tych złych rzeczach w takich kategoriach, że one nas kształtują, sprawiają, że jesteśmy silniejsi i łatwiej pokonujemy kolejne progi naszego życia. Oczywiście ja też nie chodzę codziennie z uśmiechem od ucha do ucha, bo jak każdy mam dni, kiedy siedzę z własnej woli sama, czasem sobie popłaczę, posmucę, ale nie jest to codziennością. Zdarzają się dni, kiedy wszystko, dosłownie wszystko wydaje się bez sensu i nawet ręką się nie chce ruszyć, ale wtedy można naładować baterię by następnego dnia chwytać jak najwięcej z życia.

A żeby nie było nudno to mam jeszcze dla Was kilka zdjęć między innymi z Instagrama na którego Was zapraszam :)






To chyba tyle co chciałam przekazać od siebie :) Jeśli chcecie by takiego typu posty pojawiały się również to chętnie co jakiś czas będę takie tworzyć.
Buziaczki :*

11 komentarzy:

  1. Kochana czekam na kolejne Twoje posty:)
    I nawet nie myśl o usunięciu bloga!

    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładnie wychodzisz na zdjęciach ;) chyba każda z blogerek miała taką chwilę zwątpienia, ale na szczęście to szybko mija i dobrze;) Czasami nie ma chęci, weny to zawsze można chwilę odpocząć, ale nie rezygnować ;) życzę kolejnych ciekawych postów , mnóstwa inspiracji i kolejnych obserwatorów ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Usunąć bloga??? Nigdy w życiu !!!!!
    Wiem bardzo dobrze co czujesz, mnie też ostatnio mało, wręcz bardzo mało na blogu, no ale czasem a raczej w większości przypadków to nie nasza wina. A chwile zwątpienia chyba każdy miewa, ja choć pisze zaledwie poł roku to takich momentów miałam kilka, ale wiesz co wtedy pomaga? Myśl, że robisz to co uwielbiasz, że w jakiś sposób inspirujesz innych. :)
    Karola uszy do góry:) damy rade, "bo jak nie MY to kto?"
    Pozdrawiam gorąco:) buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Dasz rade!
    Jesteśmy z Tobą! :))
    Wszystkiego dobrego na wydziale :)
    Pozdrowienia i buziale!

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie usuwaj bloga ; -)
    wszystko się dobrze ułoży .

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny blog !
    Zapraszam do mnie http://aleksandragiera.pl/

    OdpowiedzUsuń
  7. nie zawieszaj bloga kochana. ja swojego poprzedniego usunęłam i żałuję, bo teraz muszę zaczynać na nowo. jak nie czujesz się na siłach, zawieś na jakiś czas, ale na pewno nie usuwaj ;) masz świetnego bloga, to, że notki pojawią się rzadziej - to nic. każdy ma swoje życie, które nie kręci się tylko w okół Internetu i każdy to rozumie :) pisz wtedy kiedy masz czas i ochotę, nic na siłę :) wtedy notki wychodzą dużo lepsze :) pozdrawiam i trzymaj się ;)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz, zarówno pozytywny jak i negatywny jest dla mnie bardzo ważny i sprawia, że prowadzenie bloga jest jeszcze ważniejsze.
Dziękuje bardzo i serdecznie zapraszam do ponownego odwiedzenia bloga, w celu ułatwienia zapraszam do dołączenia do witryny jako obserwator
Pozdrawiam :)